Komentarze: 0
wspomnienia
10 września
Za trzy dni moje urodziny. Ale co to za urodziny bez NIEGO. Na schodach słyszę Charliego idzie do mnie ciekawe czego chce.
-Bello,musimy porozmawiać.
-Co się dzieje-spytałam.
-Bo widzisz w naszej rodzinie...........
-Co? To to niemożliwe.
-Ale jednak. Jesteś 1 kobietą w naszej rodzinie. Zaosało niedawna przetłumaczone że ta 1 będzie najsilniejszą. W twoje 18 urodziny przybędą: Kole,Rebecka,Ejthan i Claus zabiorą cię by przemiana się odbyła bo inaczej umżesz.........
103 lata póżniej
-Klaus ja chcę zostać piosenkarką.
-Niema sprawy mała ale musisz poczekać jeszcze 2 miesiące.
Teraz
Dzisiaj będzie mój pierwszy koncert śpiewam jako Niki Reed. To koncert dla osub nadnaturalnych tak jestem wampirem. Jestem najsilniejsza ale nikt o tym niewie dzisiaj ogłoszą to pierwotni. Po to dziś ten koncert. Będą wampiry, elfy, wilkołaki, nimfy... Cieszę się tylko jest jeden problem CULLENOWIE też tu będą zaśpiewam piosenki o rozstaniu mojego autorstwa CULLENOWIE wreście poczują to co ja czułam cały ten czas.
-Is jeszcze 3 minuty i wchodzisz-powiedział klaus
-Ok. Gdzie siedzą Cullenowie
-W pierwszym żendzie tak jak muwiłaś.
-Dobrze-szepłam